no fashion baby

About us – O nas – Di noi

Marianna, Fortezza da Basso 2012

„nigdy nie mów nigdy”

Kiedy dowiedziałam się, że urodzę dziewczynkę, postanowiłam nie przywiązywać wagi do mini fatałaszków. Nie dotrzymałam słowa. Pomogła mi w tym moja Marianna, która, jak większość swoich rówieśniczek (ma teraz 8 lat), uwielbia się stroić i to ona tak naprawdę decyduje o tym, czy dany look jest OK. Prosi mnie wtedy, żebym zrobiła jej zdjęcie do jej BLOKU (patrz: bloga) i z dumą pozuje prezentując swoje mini stylizacje. Jej pasji winna jestem również sama, gdyż jeszcze przed skończeniem przez nią roczku, zaprowadziłam ją po raz pierwszy na międzynarodowe targi odzieży dziecięcej we Florencji PITTI BIMBO, z których od lat przygotowuję dziennikarskie relacje dla polskiej prasy specjalistycznej. Mam tylko cichą nadzieję, że dzięki swojej pasji, podobnie jak ja, będzie miała okazję w przyszłości wykorzystać nabywane już teraz umiejętności w obcowaniu z tkaninami i modą.

 

MINI DEKALOG „NO FASHION BABY”

Ciuszki, które wspólnie akceptujemy powinny być:

1. Uszyte z naturalnych, dobrej jakości tkanin (nie poliester, nylon itp.).

2. Starannie wykończone i WYTRZYMALE.

3. WYGODNE i PRAKTYCZNE.

4. DZIEWCZĘCE  (Batmany i Pokemony pozostawiamy małym mężczyznom).

5. Nieimitujące dorosłych fasonów (na nie przyjdzie jeszcze czas).

6. KREATYWNE i niekoniecznie fashion (nie wykluczamy wiec Self Made i Vintage).

7. Możliwie NAJTAŃSZE (nie stać nas po prostu na puchowe kurteczki Monclera czy zwiewne sukienki Monnalisy, które pozostawiamy posażnym fankom Suri Cruise i bliźniaczek Lopez).

8. Posiadać ATESTY BEZPIECZEŃSTWA dla odzieży dziecięcej.

9. Pochodzić od producentów respektujących normy dla odzieży dziecięcej.

10. Nie zawierać dodatków z naturalnego futra, bo obie KOCHAMY NASZYCH BRACI MNIEJSZYCH.

 

O nowych tendencjach w modzie dziecięcej (i nie tylko) dowiecie sie na moim blogu dziennikarskim:

www.bestofmadeinitalypopolsku.wordpress.com

.

ERMANNO SCERVINO i K. MACIEJEWSKA SERRA na targach PITTI BIMBO 2013

IT

no fashion baby 

„mai dire mai”

Quando ho saputo di aspettare una bambina, mi sono promessa di non badare troppo alla sua mini guardaroba. Non ho mantenuto la parola. Mi ha aiutato Marianna che, come la maggior parte delle sue coetanee (ora ha 8 anni), adora di traverstirsi e adesso e proprio lei di decidere se il suo look e OK.  A quel punto, con una grande soddisfazione, mi chede di farli una foto e metterla sul suo BLOCCO (vedi: blog). A dire la verita di questa sua passione sono colpevole anch’io – quando non aveva ancora un anno, lo portata per la prima volta ad assistere alla fiera della moda per i bambini PITTI BIMBO a Firenze dalla quale da anni preparo i servizi per le riviste polacche del settore.  Spero almeno, che come me, acquisisce le solide basi per la conoscenza del settore tessile-moda, che li potra essere utile nel futuro.

MINI DECALOGO “NO FASHION BABY”

Vestitini che accettiamo entrambi devono essere:

1. Cucite delle stoffe NATURALI e di buona qualità (no poliester, nylon ecc.).
2. Rifinite bene e RESISTENTI.
3. COMODE e FUNZIONALI.
4. FEMMINILI (Batman e Pochemon lasciamo ai maschietti).
5. CREATIVE e non necessariamente fashion (non escludiamo allora Self Made e Vintage).
6. Rispettare il sano principio “BAMBINI VESTITI DA BAMBINI”.
7. NON CARE (semplicemente non ci possiamo permettere dei mini piumini Moncler o graziosi vestitini di Monnalisa, che lasciamo alle facoltose seguaci di Suri Cruise o gemelline Lopez),
8. Avere i ATTESTATI DI SICUREZZA per vestiti dei bambini.
9. Essere prodotti dai marchi, che rispettano le norme per i vestiti dei bambini.
10. Non contenere le parti in pelliccia naturale perche entrambi AMIAMO I NOSTRI FRATELLI MINORI.

 

Per sapere di più sulle nuove tendenze nella moda bimbo ( e non solo) visitate il mio blog giornalistico:

www.bestofmadeinitalypopolsku.wordpress.com

.